Old Fashioned - jeden z klasyków: przepisy na drinki z whisky
dodany przez: Rafał
Słodko-gorzki drink składający się z whisky w połączeniu z kilkoma kroplami gorzkiej wódki angostury. Jest on często uznawany za jeden z najpopularniejszych drinków.
Jedno z ciekawszych połączeń przy użyciu whisky, a zrezygnowaniu z dodania jakiegokolwiek soku. To właśnie Angostura dodaje temu drinkowi charakteru. Mój osobisty faworyt, zdecydowanie polecam!
Drink ten znajduję się również na oficjalnej liście Międzynarodowego Stowarzyszenia Barmanów (The International Bartenders Association - IBA).
Old Fashioned - przepis na drink:
kalorie
130
130
alkohol
36%
36%
Składniki: ( w niskiej szklance )
- whisky - 45 ml
- kostka cukru
- Angostura Bitters - 2-3 krople
- odrobina wody
- 2-3 kostki lodu
Przygotowanie:
- Do niskiej szklanki umieszczamy cukier i dodajemy wodę i 2-3 krople angostury. Za pomocą muddlera, bądź łyżki ścieramy cukier i rozpuszczamy go w mieszance.
- Następnie dodajemy whisky i 2-3 kostki lodu (żeby zanadto nie rozwodnić drinka).
- Dodajemy kawałek pomarańczy. Możemy też wycisnąć z niej sok i posmarować pozostałym kawałkiem ściankę szklanki.
Oceń przepis
Zrobiłam/em ten przepis!
3 osób zrobiło ten drink
Ten drink w waszym wykonaniu:
Gratulacje !
Dziękuję za Twój głos !
Dodaj komentarz:
Komentarze ( 4 )
Mało kostek rozwadnia koktajl, bo szybko się rozpuszczają, więc jest odwrotnie niż tu zostało napisane. Dużo kostek mocniej schładza napój, więc i lód wolniej się rozpuszcza, ergo mniej rozwadnia koktajl.
Mało kostek rozwadnia koktajl, bo szybko się rozpuszczają, więc jest odwrotnie niż tu zostało napisane. Dużo kostek mocniej schładza napój, więc i lód wolniej się rozpuszcza, ergo mniej rozwadnia koktajl.
buy rocaltrol <a href="https://rocaltrtn.com/">calcitriol 0.25 mg sale</a> order rocaltrol without prescription
Moje pierwsze spotkanie z Angosturą i chyba nie ostatnia - bardzo fajny drink, lubię te klimaty i co ważne smakował również żonie, która nie jest funką whisky. Co więcej jedna flaszka starczy na około 800 drinków tak wyliczyłem, więc warto sobie kupić :)